Mert Alas and Marcus Piggott

"Wygląda to tak jakby po prostu się pojawili" powiedział Grace Coddington ,dyrektor kreatywny Vogue.

Ich prace zdobią czasopisma takie jak Vogue USA czy Vogue Italia, W Magazine , Pop Magazine, Numero i Arena Homme Plus. Wykonali zdjęcia kampanii reklamowych dla klientów blue chip Louis Vuitton , Missoni , Giorgio Armani , Roberto Cavalli , Fendi , Kenzo, Miu Miu, Gucci , Yves Saint Laurent , Givenchy , Lancome ...

Mert i Marcus również niedawno pracowali z inną super gwiazdą , Lady Gagą na wiosnę 2014 dla kampanii Versace. Piosenkarka wyglądała na zdjęciach zupełnie jak Donatella Versace, co Mert stwierdził było świadomą decyzją.

Zastanawialiśmy się: "Co zrobimy dla Lady Gagi? Pokazana została w każdy niesamowity sposób. Była już każdym rodzajem potwora. Kilka tygodni przed sesją Donatella powiedział mi, że Gaga zrobiła piosenkę o tytule "Donatella" i wtedy stwierdziłem: "O mój Boże. To jest to! Ona jest Donatellą! Ona musi być Donatellą!" śmieje się.
Jaka była reakcja Donatelli, gdy ujrzała Lady Gage wyglądającą jak ona?
Marcus : Pokochała to.
Mert : Była bardzo zabawna. Na planie słuchaliśmy bardzo głośno piosenki "Donatella", po jednej stronie była Donatella i po drugiej stronie był Donatella . W pewnym momencie powiedziałem: "Myślę, że powinniśmy zrobić włosy w ten sposób." Wtedy Gaga powiedziała : "Czy Donatella nosiła by je w ten sposób? " A Donatella powiedziała: "Tak, ona nosiła by je w ten sposób.

"Wiele świetnych zdjęć powstaje spontanicznie. Nieważne jak długo wcześniej planujesz ujęcie. W zasadzie nasze ulubione zdjęcia wykonane zostały z prawie zupełnym brakiem przygotowania." - Mert Alas and Marcus Piggott.

Dla Industrie wyd. 3

Studiowałem muzykę klasyczną, a Markus studiował fotografię i projektowanie graficzne . ( ... ) Skończyłem pomagając na pokazach McQueena.. "
Czy chciałeś być projektantem mody? 
Mart: Nie, nie wiedziałem, co chcę robić. Byłem tylko klubowym dzieciakiem, imprezującym, cieszącym się z życia z tonem makijażu. Jako, że się w to wkręciliśmy zacząłem się coraz bardziej interesować fotografią, wtedy kupiliśmy aparat. W tym czasie Marcus był asystentem fotografa. Kiedy byłem stylistą dla "Dazed and Confused", zawsze zapominałem zwrócić wszystkie ubrania, więc miałem bardzo złą reputację (śmiech) . Nie sądzę, aby ktoś jeszcze wtedy chciał mi pożyczyć ubrania, więc zostałem fotografem.

Mart: Visionaire zadzwonił do nas i powiedział : "Widzieliśmy Wasze zdjęcia i chcemy dać Wam zlecenie". Myślałem, że to moi przyjaciele, robią sobie jaja przez telefon , więc powiedziałem im spieprzajcie (śmiech)
Marcus: Następnie przyszedł fax.
Mart: To Cecilia Dean. Pisała "Nie, obiecuję, że to Visionaire."

Kiedy pokazali swoje pierwsze zdjęcia londyńskiemu magazynowi mody "Dazed and Confused", natychmiast zrobili okładkę.
"Nawet wtedy, gdy mieli tylko dziesięć zdjęć w książce, można było wyczuć ogromny potencjał w pracach Merta i Marcusa" Babeth Djain, Numero

Jeśli jesteś jak: "Jestem fotografem , jestem artystą , tararara , nie mogę zrobić tej torebki, "this bag is plastic" .. " Czyś ty oszalał? Czy chcesz odnieść sukces w tym co robisz? Ja zawsze odróżniam komercję i sztukę . Kiedy robię sztukę. Robię sztukę. Kiedy robię prace komercyjne, traktuję je jako rodzaj sztuki, ale dla celów handlowych, co jest rzeczywistością. Trzeba to sprzedać, ale należy zrobić to jak najlepiej. I cieszyć się z tego co robisz , bo nienawidziłbym gdybym musiał iść na sesję z całą presją, że próbuje sprzedać ten brzydki but."

Na pytanie, czy wolą pracę w magazynie lub reklamie Alas odpowiedział: "Kreowanie marki i zrobienie czegoś, co jeszcze bardziej ją utożsami przynosi wiele radości. Z drugiej strony, w edytorialach możesz robić, co chcesz . Nie mógłbym robić jednego bez drugiego."

Pracujecie razem przez dwadzieścia lat. Jaki jest urok pracy jako para? I czy któryś z Was nie był zainteresowany pracą w pojedynkę? Pyta edytor style.com Katharine K. Zarrella
Mert : Kiedy go zabije, zrobię to wszystko! Zaczęliśmy w 1994 roku jako kochankowie i nie mieliśmy tylko romantyczny związek, ale miłość do podobnej techniki, stylu mody, kina i tego rodzaju rzeczy. Od tego ewoluowaliśmy. Uczyliśmy się  przez lata, ale nie znam innego sposobu pracy, i nie sądzę by również Marcus znał. Nie wiem, jakie byłoby uczucie nie mieć z kim walczyć. Czuję się bardzo uprzywilejowany, że mam mój "zły głos" w postaci osoby obok mnie. Czy robimy zdjęcia na własną rękę? Tak, robimy, ale w końcu, nasza praca jest tym, co robimy razem i nie ma planu, by zacząć pracę w pojedynkę, jak Beyonce z Destiny Child.

Mert i Marcus zrobili wiele świetnych post-produkcyjnych prac. Są znani z manipulowania własnymi zdjęciami . Fotografują cyfrowo, a następnie za pomocą Photoshopa zmieniają obrazy na ekranie komputera, rozjaśniając lub zmieniając kolory i kontury. Nie ukrywają faktu, że tak właśnie pracują. Często kończy się to trochę dziwnie, odłączone od rzeczywistości , ale niezrównanie pięknie.
"To bardzo sztuczne, sztuczne, sztuczne, ale takie właśnie powinno być." mówi Grace Coddington, dyrektor kreatywny Vogue.
Nawet prawdziwe rzeczy wydają się fałszywe : "To jest jak obraz" Powiedział Mert w rozmowie z Lopem Navo . "Możesz malować sceny. Następnego dnia, myślisz, chciałbym mieć psa, więc rysujesz na tym psa. Możesz osiągnąć to, co chcesz, nawet jeśli nie zrobiłeś tego w ten sposób"

"Różnicą między nami a innymi fotografami, szczerze mówiąc, jest to, że nam zależy bardzo na modzie", powiedział Alas "Time" w 2003 roku. "Jesteśmy w pokoju gdzie odbywa się makijaż, pracujemy z włosami, jesteśmy zaangażowani w wygląd znacznie bardziej niż przy pracy nad oświetleniem. Ze strony technicznej jest tylko 50 procent tego, co tworzy wizerunek. 
"Oni rozumieją, jak przekazać sobie pomysły za pomocą kilku słów." Powiedziała osoba z personelu Vanity Fair "prawie jak tajny język".

--------------


“They seem to have just appeared,” Grace Coddington, the creative director of Vogue, said. 

The team’s works have graced magazines such as Vogue USA or Vogue Italia, W Magazine, Pop Magazine, Numero and Arena Homme Plus.  They’ve shot fashion ad campaigns for blue chip clients Louis Vuitton, Missoni, Giorgio Armani, Roberto Cavalli, Fendi, Kenzo Miu Miu...  The team has also captured images for perfume houses Gucci, Yves St Laurent, Givenchy, Lancôme...

Mert and Marcus have also recently worked with another superstar, when they shot Lady Gaga for Versace's Spring 14 campaign. The singer looked remarkably like Donatella Versace in the shots, which Mert says was a conscious decision.

"We were like, 'What are we gonna do for Lady Gaga?' She's done every amazing look. She's been every kind of monster. But a few weeks before the shoot, Donatella told me that Gaga did a song called Donatella, and we said, 'Oh, my God. This is it! She's Donatella! She's got to be Donatella!'" he laughed.
What was Donatella’s reaction when she saw Lady Gaga in her image?
Marcus: She loved it.
Mert: She was so much fun. We listened to the song “Donatella” so loud on set, and on one side there was Donatella, and on the other side was Donatella. At one point, I said, “I think we should do the hair like this.” And then Gaga said, “Would Donatella wear it like that?” And Donatella said, “Yes, she would wear it like that.”

A lot of great pictures happen spontaneously, no matter how much you plan ahead, In fact our favourite pictures are those done with almost no preparation at all. - Mert Alas and Marcus Piggott


For INDUSTRIE #3

I studied classical music and Markus studied photography and graphic design. (...) I ended up assisting McQueen at the Shows.."
Did you want to be a fashion designer? No I didn't know what i wanted to do. I was just a club kid, just going out and enjoying myself with tons of make-up on. But as we got into it. I enjoyed photography more, so we a bought camera. And Marcus was a photographer's assistant then, so we'd always come home and do the things. Also, I would forget to return all those clothes when i was styling for Dazed and Confused, so i had a really bad reputation (laughs). I don't think anyone wanted to lend me clothes anymore, so i became a photographer.

Mert: Visionaire called us up and said: "We saw the picture of yours, we want to commission you". And I thought it was my friends taking the piss on the phone so i told them to fuck off (laughs)
Marcus: Then the fax came through.
Mert: That was Cecilia Dean. She was like "No, I promise. This is Visionaire.

When they showed their first photos to “Dazed and Confused”, the London fashion magazine, they immediately made the cover.

"Even when they only had ten pictures in their portfolio, you could sense the massive potential in Mert and Marcus's work" Babeth Djain, Editorial Director, Numero

If you're like: "I'm a photographer, I'm an artist, tararara, I can't do this bag, this bag is plastic.." Have you gone crazy?! Or do you want to be successful at what you do? So i always differentiate between commerciality and art. When I do art. I do art. When I do commercial work, I treat it like a manner of art but with the commercial targets and necessities in mind, which is the reality. You have to sell it but you have to make the best of it. And to enjoy, what you're doing, because I would hate to go to a shoot with all the pressure of trying to sell this ugly shoe.

When asked if the two have a preference for either magazine work or advertising, Alas said: “Branding and making something where it’s an identity for a brand at the end becomes very joyful. On the other hand, in editorial you kind of can do whatever you want. I couldn’t do without one or the other.”

You two have been shooting together for twenty years. What’s the appeal of working as a pair? And does working solo interest either of you? Katharine K. Zarrella news editor at style.com asked.
Mert: When I kill him, I’m gonna do it all! We started as lovers in 1994, and we had not only a romantic relationship, but a love for similar art, styles of fashion, cinema, and that kind of thing. We’ve evolved from that. We learned through the years, but I don’t know any other way of working, and I don’t think Marcus does, either. I don’t know what it would feel like not to have someone to fight with. I feel very privileged to have my “evil voice” as a person next to me. Do we do pictures on our own? Yes, we do. But in the end, our work is what we do together. And there is no plan to go solo, like Beyoncé in Destiny’s Child.

Mert and Marcus do a great deal of post-production work. They are known for manipulating their pictures. They shoot digitally, and then alter the images on a computer screen, using Photoshop to brighten or change colors and contours. They do not hide the fact that they do so. What often end up a little strange, disconnected of the reality, but of an incomparable beauty.
“It’s very fakey, fakey, fakey, but that’s what it’s supposed to be,” Grace Coddington, the creative director of Vogue, said. 
Even real things seem fake: “It’s like a painting,” Mert told to Lope Navo. “You can paint a scene. The next day, you think, I wish I had a dog. So you draw a dog on it. You can achieve what you want eventually, even if you didn’t do it that way. 

“The difference between us and other photographers, honestly, is that we care a lot about fashion,” he told Time in 2003. “We are in the makeup room, working with the hair, involved in the look much more than working on the lighting, the cables, the gels. The technical side is only 50 percent of what makes the image.”

“They understand how to communicate their ideas to each other with few words,” a Vanity Fair staffer said, “almost like a secret language.”